Użytkownik
Rysio wybacz, ale czytaj w jakim temacie piszesz. Tutaj jest o Konradzie a nie o kolejnych koncertach. Zaczyna robić się lekki bałaganik. Z pozdrówkiem =)
Offline
ja moge potwierdzić że jest zajebiaszczy na scenie, poza sceną i wogóle:D i fajnie "zamiata" ręką po gryfie:D
Ostatnio edytowany przez Davemon (2007-06-17 08:44:10)
Offline
Cześć i pozdrawiam wszystkich słuchających PROLETARYAT.
Pozdrawiam również Konrada!!!
Holera czemu ksywa WOŁOWINA??
Z Konradem znamy się od najmłodszych lat razem spędzane wakacje na naszym betonowym osiedlu razem słuchana muza długie pióra na głowie(Tak tak WOŁOWINA też miał kiedyś długie pióra i nimi zamiatał na koncertach).
Razem koncerty na juwenaliach ale to były piękne czasy.
No i oczywiście próby kapeli CZAKRAM w lutni na teofilowie.
Od samego początku nie miałem wątpliwości że przy jego uparciu i determinacji wyląduje w jakimś zajefajnej kapeli. Wszak razem przesłuchiwaliśmy płyty choćby ploretayatu on podniecał się fajnymi rifami gitarowymi ja tekściorami.
Ano teraz przyszedł czas na to czego wyuczył się i wytrenował wal Konrad w te struny dla dobra tej kapeli bo wszyscy ją chyba lubią którzy przeszli przez polski rock.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego od kumpla z osiedla.
DORIAN
Offline
Znamy sie z Konradem długo i nigdy za sobą nie przepadalismy...
Bardzo dobry gitarzysta swoją drogą... ale...
Lepiej ze to Łysy teraz gra w Prole.
Ostatnio edytowany przez ksantyp (2008-11-30 19:30:04)
Offline